wtorek, 29 września 2009

Faszyzm przez duze F

iPhone zniknie z Europy? Bruksela bada wyświetlacz
Komisarz ds. spraw konsumenckich, Meglena Kuneva grozi Apple konsekwencjami.

iPhone może być wycofany z europejskiego rynku - pisze serwis interaktywnie.com. Powodem są pogłoski o błędzie technologicznym powodującym wybuch wyświetlacza - ostrzega Bruksela. -
Nie potrzebuję pozwolenia Apple'a na zablokowanie dostępu produktów na rynek. Jeżeli są one niebezpieczne, zdecydujemy się na ich wycofanie - zapowiada komisarz Kuneva.

Kuneva otrzymała skargi na wybuchające wyświetlacze z Wielkiej Brytanii, Niemiec oraz Francji, w tym jedną dotyczącą bezpośredniego uszkodzenia ciała. O skali problemu dla Apple'a świadczy fakt, że planowana roczna sprzedaż iPhonów w krajach UE wynosi około 23 milionów egzemplarzy.


Najpierw Unia Europejska rozprawila sie ze standardowymi zarowkami, bo zbyt energochlonne.  To nic, ze te energooszczedne sa 14 razy drozsze (lobby Siemensa i innych producentow tychze zapewne nie mialo z tym nic do czynienia) i zawieraja rtec (z ktora notabene Unia tak zazarcie walczyla przy okazji standardowych termometrow). Podobno UE chce tez zakazac korzystania z elektrycznych czajnikow. No i teraz sie iPhone'a czepili. Nie zebym byl wielkim fanem produktu pana Jobbsa, ale jak inaczej nazwac takie praktyki jak nie faszyzmem?

2 komentarze:

  1. Co ku***?! Elektrycznych czajników? Kogoś tam pogięło? To na czym *urwa ludzie będą wodę na herbatę gotować? Ognisko będą rozpalać?!

    OdpowiedzUsuń
  2. Wprawdzie to "plotkowa" informacja, w przeciwieństwie do chociażby tych nieszczęsnych żarówek, ale z nimi nigdy nic nie wiadomo. Naprawdę ciekaw jestem, jak się zakończy ta sprawa z iPhonem...

    OdpowiedzUsuń